Debit

Okładka książki Debit C.J. Tudor
Okładka książki Debit
C.J. Tudor Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Drift
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382524338
Tłumacz:
Tomasz Wyżyński
Tagi:
postapo thriller thriller postapo postapokalipsa zbrodnia śnieg
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
81 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1453
1247

Na półkach: , ,

Co to była z książka!!!!! Nieodkładalna, genialna, brutalna.

Co to była z książka!!!!! Nieodkładalna, genialna, brutalna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
789
692

Na półkach: ,

Ludzie zamknięci w autokarze, który wypadł z szosy; ludzie uwięzieni wysoko w górze w wagoniku kolejki linowej; ludzie w Azylu chroniący się przed tym, co na zewnątrz. W żadnym z tych miejsc nie jest tak naprawdę bezpiecznie i śmierć co rusz ściga bohaterów, wymagając od nich szybkiego działania – najlepiej bez sentymentów. Gdy bowiem chodzi o przetrwanie, nie ma czasu na wahanie i wyrzuty sumienia.

Potrzebowałam chwili żeby wejść w tryb poruszania się pomiędzy różnymi miejscami akcji i grupami bohaterów, ale z drugiej strony lubię to oczekiwanie w napięciu na moment, gdy różne elementy zaczną się ze sobą łączyć. A w przypadku „Debitu” trzeba być pod tym względem cierpliwym, bo dosyć długo nic tu nie jest oczywiste. Dla mnie to plus, bo mogłam sobie tworzyć w głowie powiązania i próbować ułożyć wszystko w jedną całość, nie mając wcale pewności czy zmierzam w dobrym kierunku. Testowałam w głowie bardzo różne scenariusze – często pokręcone, bo już trochę się z C.J. Tudor znamy i wiem, że po niej można się spodziewać wszystkiego - ale kiedy wreszcie autorka zaczęła odkrywać prawdę, musiałam przyznać, że nie udało mi się przewidzieć, że wygląda ona w taki sposób.

Udane było to kolejne spotkanie z C.J. Tudor. I nawet nie zdziwiła mnie jakoś mocno postapokaliptyczna tematyka, bo już nie raz przekonałam się, że wyobraźnia tej autorki dryfuje w baaaardzo różnych kierunkach. Jak zawsze było niezwykle klimatycznie i wciągająco i sama nie potrafiłam zdecydować które z trzech miejsc akcji ciekawi mnie najbardziej. Podobało mi się domknięcie całości i te kilka zaskoczeń, które pojawiły się, gdy już myślałam, że wiem lepiej, bo dostrzegłam pewne wskazówki. Bardzo dobra rozrywka, ale z rodzaju tych nieprzypadkowo skonstruowanych, od początku do końca przemyślanych i zmuszających do refleksji nad ludźmi.

Pełna opinia na K-czyta.pl: https://www.k-czyta.pl/2024/05/cj-tudor-debit.html

~~*~~
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca ♥
[współpraca reklamowa]

Ludzie zamknięci w autokarze, który wypadł z szosy; ludzie uwięzieni wysoko w górze w wagoniku kolejki linowej; ludzie w Azylu chroniący się przed tym, co na zewnątrz. W żadnym z tych miejsc nie jest tak naprawdę bezpiecznie i śmierć co rusz ściga bohaterów, wymagając od nich szybkiego działania – najlepiej bez sentymentów. Gdy bowiem chodzi o przetrwanie, nie ma czasu na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
204
142

Na półkach:

Debit wydany przez Wydawnictwo Czarna Owca autorstwa C.J.Tudor
#współpracabarterowa

"Świat jest pełen martwych dobrych ludzi"

Hannah jest zamknięta w autokarze po wypadku wraz z innymi studentami Akademii.
Meg znajduje się uwięziona w połowie drogi kolejki linowej. Zmierza do miejsca nazywanego Azylem.
Carter jest w schronisku narciarskim na odludziu gdzie psuje się generator. Ciężka sytuacja powoduje rosnącą niezgodę z innymi ludźmi, a ostatnim spoiwem ich relacji jest prąd.

Po prostu wow. Co to była za książka! Trzymający w napięciu wielowątkowy thriller postapo pełen tajemnic dotyczących postaci i działającego świata. Większość fabuły dzieje się w tych samych klaustrofobicznych lokacjach ale czytelnik po prostu nie może się nudzić. Autorka sprawia, że każdy wątek początkowo ma znamiona trzech oddzielnych thrillerów do czasu, aż wszystko zaczyna się łączyć i zazębiać tworząc jedną całość. To zdecydowanie jedna z najlepszych książek jakie przeczytałem w tym roku - nie dlatego, że jestem fanem postapo. Ale dlatego, że p. Tudor nieziemsko przemyślała całą historię i smakuje nas swoim zapierającym w duchu stylem.

Debit to książka oparta na dialogach, rozmyślaniach, grach psychologicznych, nieufności do bohaterów i ich motywów gdzie tajemnice piętrzą się w chronologii geometrycznej. Autorka stworzyła niesamowity i unikalny świat, który po prostu intryguje, który chce się poznać. Wraz z rozwojem fabuły wiemy coraz więcej ale nigdy wystarczająco i żonglerka naszym wyobrażeniem świata trwa aż do końca. Pani Tudor zdecydowanie wie co niepokoi w horrorach najbardziej - niepewność, niewiadoma, suspens. Było to wyważone w sposób perfekcyjny sprawiając, że Debit to niezapomniane doświadczenie.

Początkowo byłem zagubiony przez mnogość postaci nam przedstawionych w każdym wątku, ale nikt nie dostaje taryfy ulgowej, każdy próbuje przetrwać za wszelką cenę i w tym wszystkim są po prostu wiarygodni. Niczym postacie z krwi i kości. Tylko polecam nie przywiązywać się do żadnej z nich. C.J. Tudor może sobie podać rękę z autorem Gry o Tron w kwestii znęcania się nad postaciami ze swojej książki. Ale całość wypada niezwykle naturalnie. Każda postać była inna i bez względu na ilość "czasu antenowego" każdy czymś się wyróżniał, albo lepiej powiedzieć - odróżniał.

Debit to taki escape room na sterydach - sprawia nie tylko satysfakcję, ale buduje napięcie i porusza naszymi neuronami. Więc muszę na końcu powtórzyć, że to jedna z najlepszych książek jakie przeczytałem w tym roku i coś czuję, że musi pojawić się w najlepszych książkach 2024 roku. A mi pozostaje tylko czekać na inne książki autorki. No i muszę nadrobić Kredziarza, który jak będzie przynajmniej w 1/3 tak dobry jak Debit to będzie wybitną książką.
Sięgnijcie po Debit! 🤌

Debit wydany przez Wydawnictwo Czarna Owca autorstwa C.J.Tudor
#współpracabarterowa

"Świat jest pełen martwych dobrych ludzi"

Hannah jest zamknięta w autokarze po wypadku wraz z innymi studentami Akademii.
Meg znajduje się uwięziona w połowie drogi kolejki linowej. Zmierza do miejsca nazywanego Azylem.
Carter jest w schronisku narciarskim na odludziu gdzie psuje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
613
124

Na półkach: , ,

Uwielbiam twórczość autorki. Zawsze z niecierpliwością wyczekuję kolejnej powieści. Wszystkie jej książki po prostu pochłaniam. C.J. Tudor tworzy nieszablonowe, intrygujące opowieści. Każda z nich jest inna i na swój sposób wyjątkowa.
W przypadku najnowszej książki otrzymujemy trzy klaustrofobiczne historie ludzi, których z pozoru nic nie łączy. W miarę odkrywania kolejnych wątków czytelnik jest coraz bardziej zaskakiwany i wraz z bohaterami powieści uwikłany w przerażające i mrożące krew w żyłach sceny. Strach, niepokój, powodują, że z coraz większym zdziwieniem i zainteresowaniem przewraca się strony „Debitu”.

„𝐴𝑙𝑏𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒𝑠́ 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑦, 𝑎𝑙𝑏𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧̇𝑦𝑤𝑎𝑠𝑧. 𝑍𝑖𝑒𝑚𝑖𝑎 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑝𝑒ł𝑛𝑎 𝑚𝑎𝑟𝑡𝑤𝑦𝑐ℎ 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖.”

Hannah wraz z grupą studentów zostaje uwięziona w autobusie, który po wypadku utknął w zaspie śnieżnej na środku pustkowia. Brak łączności ze światem zewnętrznym i zło czające się na zewnątrz, zmusza grupę nieznajomych do współpracy. Czy jednak mogą sobie zaufać?
Meg budzi się z pięcioma nieznajomymi w wagoniku kolejki linowej, który zatrzymał się w drodze do tajemniczego Azylu. Pasażerowie zostają wystawieni na ciężką próbę. Temperatura spada a napięcie rośnie.
Carter jest mieszkańcem Azylu. Powtarzające się od jakiegoś czasu awarie prądu mogą doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Mocno nadwyrężone relacje międzyludzkie mieszkańców ośrodka zostają wystawione na ciężką próbę.

Czy uda im się przetrwać?

„(…) 𝑛𝑎𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑝𝑜𝑚𝑖𝑛𝑎 𝑝𝑖𝑎𝑠𝑒𝑘. 𝐼𝑚 𝑚𝑜𝑐𝑛𝑖𝑒𝑗 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑔𝑜 𝑠́𝑐𝑖𝑠𝑘𝑎, 𝑡𝑦𝑚 𝑠𝑧𝑦𝑏𝑐𝑖𝑒𝑗 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑦𝑝𝑢𝑗𝑒 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑚𝑖𝑒̨𝑑𝑧𝑦 𝑝𝑙𝑎𝑐𝑎𝑚𝑖.”

„Debit” wciągnął mnie od pierwszych stron. Autorka jak zwykle niesamowicie buduje napięcie i dawkuje emocje w taki sposób, że nie sposób się od powieści oderwać. Zresztą to cechy wszystkich jej książek. Ale na tym podobieństwa „Debitu” z poprzednimi powieściami się kończą.

Nie będę zdradzała zawiłości historii, relacji międzyludzkich i zaskakujących powiązań osób i miejsc. Wszystko łączy apokaliptyczna wizja świata trawionego przez groźnego wirusa w scenerii mroźnej, śnieżnej zimy. I mimo, że autorka w posłowiu zapewnia, że pomysł na książkę zrodził na długo przed pandemią koronawirusa, to jednak trudno nie dopatrywać się tu pewnych analogii. Z drugiej strony wyobrażenia często zbliżają się do rzeczywistości, więc.. No właśnie. Niby wszystko jest w porządku, a jednak w pewnym momencie podczas czytania poczułam znużenie. Żadnemu bohaterowi jakoś specjalnie nie kibicowałam, a rosnące napięcie osiągnęło punkt kulminacyjny zbyt wcześnie, dlatego ostatnie kilkadziesiąt stron czytałam już z wymuszonym zainteresowaniem. Pojawiające się niedorzeczności oraz sprzeczności dopełniły dzieła i ostatecznie nie do końca mnie ta powieść usatysfakcjonowała. Chociaż muszę przyznać, że jest dobra (w końcu do pewnego momentu czytałam bez opamiętania ),więc dla osób które lubią mocne, zatrważające klimaty z mnóstwem zagadek i specyficznymi bohaterami, ta powieść będzie ekscytująca. Chyba, że ktoś jest już zmęczony tematami pandemii, a w powieściach szuka odskoczni od rzeczywistości, albo też unika fantastycznych wątków w książkach sensacyjnych i thrillerach psychologicznych, wtedy „Debit” może się okazać zbyt przytłaczająca lekturą.

Na ogromny plus zaliczam fakt, że ze strony na stronę robi się naprawdę coraz straszniej, a C.J. Tudor w powieści w świetny sposób przedstawiła dylemat wagonika poruszając w ten sposób ważne kwestie moralne oraz etyczne i dając tym samym duże pole do refleksji.

Czekam na kolejną powieść autorki. Jestem pewna, że jeszcze nie raz pozytywnie mnie zaskoczy.

📚Moja ocena: 6,5/10
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca

Link do FB:
https://www.facebook.com/aniasztukaczytania/
Zapraszam:)

Uwielbiam twórczość autorki. Zawsze z niecierpliwością wyczekuję kolejnej powieści. Wszystkie jej książki po prostu pochłaniam. C.J. Tudor tworzy nieszablonowe, intrygujące opowieści. Każda z nich jest inna i na swój sposób wyjątkowa.
W przypadku najnowszej książki otrzymujemy trzy klaustrofobiczne historie ludzi, których z pozoru nic nie łączy. W miarę odkrywania...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
259
85

Na półkach:

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono...Książka zaskakująca pod wieloma względami i wywołująca mieszane uczucia. Powieść inna, niż wszystkie z racji specyficznie poprowadzonej narracji. Podobała mi się ta odmienność. Całość czyta się bardzo dobrze, aczkolwiek jest się dość długo zdezorientowanym. Przez ok. 2/3 książki nie wiadomo o co chodzi i dokąd ta niewiedza nas zaprowadzi. Historia przedstawiona z perspektywy różnych osób, teoretycznie ze sobą zupełnie nie powiązanych. Stopniowo poznajemy te powiazania i poszczególnych bohaterów oraz przekonujemy się do czego zdolny jest człowiek w sytuacjach ekstremalnych. Można odnieść wrażenie, że są to 3 thrillery w jednym. Ideał jednak psuje zakończenie, które moim zdaniem jest wydumane i zupełnie nie pasuje do całokształtu. Poza tym wątek medyczny przedstawiony został bardzo zdawkowo. Szkoda, bo reszta napisana świetnie.

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono...Książka zaskakująca pod wieloma względami i wywołująca mieszane uczucia. Powieść inna, niż wszystkie z racji specyficznie poprowadzonej narracji. Podobała mi się ta odmienność. Całość czyta się bardzo dobrze, aczkolwiek jest się dość długo zdezorientowanym. Przez ok. 2/3 książki nie wiadomo o co chodzi i dokąd ta niewiedza nas...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
971
457

Na półkach:

„Debit” to dość poprawnie pod kątem narracyjnym napisana powieść, w której jednak fabuła nie jest szczególnie interesująca.
Historia umiejscowiona jest w nieokreślonej, acz niedalekiej przyszłości, w której świat opanował groźny wirus. Treść podzielona jest na trzy ciągi, opowiadające o grupach postaci, z których każda utknęła w innych okolicznościach, zagrażających życiu i prowadzących do kolejnych morderstw.
Zanim czytelnik zdoła zorientować się w tle fabuły, czyli sytuacji pandemicznej świata przedstawionego, mija trochę zbyt dużo czasu, tak że na początku książki można poczuć się zdezorientowanym, jako że pierwsze rozdziały opowiadają głównie o bohaterach uwięzionych w różnych miejscach i ich działaniach zaraz po wypadku, wybudzeniu się, etc., które mogą nie być tak oczywiste i zrozumiałe bez wiedzy na temat szerszego ich kontekstu.
Na początku lektury zatem nie wiedziałam za bardzo, o co właściwie będzie chodziło w „Debicie”, ale miałam nadzieję, że wątki ułożą się w jakąś bardziej intrygującą całość. Trzy ciągi jednak przez większość powieści nie łączą się ze sobą prawie wcale, a kiedy w końcu wyjaśnione zostaje powiązanie między nimi, nie robi to w sumie żadnego wrażenia – nie ma w nim nic specjalnie zaskakującego, ujawnienie sekretu jednego z bohaterów właściwie nie nadaje historii jakiegoś nowego wymiaru, niczego nie zmienia w ogólnym odbiorze treści.
Zakończenie wydaje się trochę wydumane i naciągane, jako że właśnie odkrycie powiązania dotychczasowych trzech historii nie jest w najmniejszym stopniu spektakularne, autorka próbuje jeszcze zadziwić czytelnika jakąś kolejną tajemnicą, przy czym dopisaną jakby na siłę, bo niesugerowaną wcześniej w tekście, a zatem brzmiącą, by tak rzec, nieadekwatnie do efektu, jaki Tudor chciałaby osiągnąć.
Mimo że język książki jest przystępny, a budowa fabuły logiczna, dla mnie w „Debicie” nie ma praktycznie nic, co by wciągało czy angażowało: bohaterowie nie wydali mi się interesujący, ich perypetiom w moim odczuciu brakowało napięcia, które mocniej by mnie zaciekawiło ich losami, nie ma tu gry psychologicznej, kolejne zgony, w zamierzeniu mające pewnie stopniować grozę, nie wywołują wcale emocji, tło całej fabuły zaś tłumaczone zostaje zbyt późno i zbyt mało klarownie.
Do przeczytania, ale bez wrażeń.

„Debit” to dość poprawnie pod kątem narracyjnym napisana powieść, w której jednak fabuła nie jest szczególnie interesująca.
Historia umiejscowiona jest w nieokreślonej, acz niedalekiej przyszłości, w której świat opanował groźny wirus. Treść podzielona jest na trzy ciągi, opowiadające o grupach postaci, z których każda utknęła w innych okolicznościach, zagrażających życiu i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
259
95

Na półkach: ,

Recenzja książki "Debit" C.J. Tudor
4,5/5⭐

Zacznijmy od ciężkiej pandemii, której zdecydowanie byśmy nie chcieli doświadczyć 🥶. To, do czego ludzie są zdolni w kryzysowych sytuacjach, jest świetnie przedstawione w tej powieści. 🥶📚🔥
"Debit" C.J. Tudor to książka, która zdecydowanie trzyma w napięciu. 🔥Historia jest opowiedziana z perspektywy trzech bohaterów: Hannah, Meg i Cartera, co potęguje nasze zaciekawienie i pozwala nam z różnych punktów widzenia przeżywać te mroczne wydarzenia. 🥶

Hannah budzi się w zniszczonym autokarze, otoczona ciałami innych studentów. Próbując przetrwać, musi współpracować z ocalałymi i nie zdradzić swoich tajemnic. Meg, uwięziona w kolejce linowej z nieznajomymi, stara się zrozumieć, jak tam trafiła i jak przetrwać w ekstremalnych warunkach. Carter, w odizolowanym schronisku narciarskim, mierzy się z narastającym niebezpieczeństwem, gdy generator przestaje działać, a napięcie w grupie rośnie.

To, co naprawdę mi się spodobało w "Debit", to sposób, w jaki autorka prowadzi narrację. Każdy rozdział kończy się w kulminacyjnym momencie, co sprawia, że trudno oderwać się od książki. Naprawdę podobało mi się, jak autorka buduje atmosferę – czuć było ten lęk i niepewność, które towarzyszyły bohaterom na każdym kroku.

Tudor świetnie miesza elementy horroru 🤔 i thrillera psychologicznego, tworząc historię, która jest zarówno straszna, jak i wciągająca. Opisy są tak realistyczne, że można poczuć zimno i przerażenie, które odczuwają bohaterowie. A do tego jeszcze te moralne dylematy i sekretne tajemnice, które każdy z nich skrywa – dodają one dreszczyku emocji i sprawiają, że historia jest jeszcze bardziej wciągająca.

Jeśli lubisz książki, które nie pozwalają Ci zasnąć, bo ciągle myślisz, co będzie dalej, to "Debit" jest dla Ciebie. C.J. Tudor udowadnia, że potrafi pisać mrożące krew w żyłach thrillery, które zostają z czytelnikiem na długo. Polecam każdemu, kto szuka mocnych wrażeń i dobrej, trzymającej w napięciu lektury.📚🔥🥶

Recenzja książki "Debit" C.J. Tudor
4,5/5⭐

Zacznijmy od ciężkiej pandemii, której zdecydowanie byśmy nie chcieli doświadczyć 🥶. To, do czego ludzie są zdolni w kryzysowych sytuacjach, jest świetnie przedstawione w tej powieści. 🥶📚🔥
"Debit" C.J. Tudor to książka, która zdecydowanie trzyma w napięciu. 🔥Historia jest opowiedziana z perspektywy trzech bohaterów: Hannah,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
168
81

Na półkach: , , ,

Epidemie wybuchały na naszej planecie już nie jeden raz. Zawsze dziesiątkowały ludzkość i budziły przerażenie. Ostatnio wszyscy mogliśmy się przekonać co to lockdown, kwarantanna czy izolacja przy okazji pandemii COVID-19. Myślę, że tego czasu pełnego różnego rodzaju ograniczeń nikt nie wspomina dobrze. Powieść C.J. Tudor "Debit" została osadzona właśnie w takim świecie ogarniętym epidemią. A śmiercionośny wirus, jeśli nie zabił zamieniał ludzi w żywe trupy o czerwonych oczach i kredowobiałej skórze.
Hannah budzi się w autokarze, który wypadł z szosy podczas ewakuacji studentów Akademii do Azylu. Oprócz niej przeżyło jeszcze sześć osób. Na zewnątrz szaleje burza śnieżna, a oni są uwięzieni. Czy ktoś zauważył ich zniknięcie i pomoc przybędzie na czas?
Meg budzi się w wagoniku zepsutej kolejki linowej z pięcioma nieznanymi osobami. Wszyscy zmierzali do Azylu, a teraz wiszą wysoko nad ziemią uwięzieni w stalowej klatce. Czy uda im się wydostać nim zamarzną?
Carter mieszka w Azylu razem z pięcioma innymi mieszkańcami. Podczas burzy śnieżnej psuje się generator i są problemy z ciągłością dostaw prądu. Jeśli generator przestanie działać grozi im śmiertelne niebezpieczeństwo. Napięta sytuacja prowadzi do spięć w zespole, tym bardziej, że każdy z mieszkańców ma swoje ciemne tajemnice.
C. J. Tudor skupiła się na trzech bohaterach, którzy ze swojej perspektywy opowiedzieli nam swoją część historii. Hannah jest studentką medycyny na elitarnej Akademii i córką profesora Granta, wybitnego wirusologa, który próbuje powstrzymać śmiercionośnego wirusa. Bogaty ojciec jednak nie zapewnił swojej córce jednego - miłości. Kolejną bohaterką jest Meg. To była policjantka, która z powodu zarażenia wirusem straciła swoją córeczkę Lily. To wydarzenie załamało ją i doprowadziło do kilku prób samobójczych. Ostatnim z bohaterów jest Carter. To jeden z mieszkańców Azylu. Cudem przeżył mając poważne odmrożenia, jednak jego twarz została zdeformowana. Autorka stworzyła bardzo ciekawych, ale boleśnie doświadczonych przez życie bohaterów. Są wyraziści, otoczeni aurą smutku, cierpienia i tajemnicy.
"Debit" to mroczny i przerażający thriller. Autorka zawarła w jednej książce tak jakby trzy osobne historie, które łączyło ze sobą miejsce Azylu. Później w bardzo pomysłowy i zaskakujący sposób te trzy historie stały się jedną spójną opowieścią. Delikatnym słabym punktem tej fabuły jest brak wyjaśnienia dokładnych motywów i roli Milesa w Azylu. Powieść jest momentami dość brutalna i krwawa, więc nie polecam tym bardziej wrażliwym czytelnikom. To jedna z tych książek, od których na prawdę trudno się oderwać. Tu nie ma czegoś takiego jak nuda. Fabuła wciąga od pierwszej strony, a świetnie budowane napięcie nie pozwala ani na chwilę spokojnie odetchnąć. Ciągłe zwroty akcji i mocne zakończenie sprawiają, że nasze tętno podczas czytania niejednokrotnie osiąga niebezpieczne wartości.
Autorka poruszyła temat szalejącej śmiertelnej epidemii. W tym postapokaliptycznym obrazie świata zostają obnażone wszystkie ludzkie zachowania. Pokazuje jak silnym motywatorem potrafi być nadzieja czy zemsta. Jak silny jest instynkt samozachowawczy i wola życia. Nawet ludzie, którzy chcieli umrzeć, gdy nadchodzi w końcu chwila śmierci próbują ją odciągnąć w czasie tak długo jak to tylko możliwe. To opowieść o życiu i śmierci.
"Debit" C. J. Tudor to mroczny i przerażający thriller na pograniczu horroru. Ciekawie wykreowani bohaterowie wzbudzają wiele emocji zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Dynamiczna i pełna niespodziewanych zwrotów akcja sprawia, że od lektury ciężko oderwać się chociaż na chwilę, a mroczna atmosfera pochłania nas całkowicie. To książka dla tych, którzy nie boją się postapokaliptycznych wizji świata oraz lubiących brutalne, krwawe i niebanalne historie.

Epidemie wybuchały na naszej planecie już nie jeden raz. Zawsze dziesiątkowały ludzkość i budziły przerażenie. Ostatnio wszyscy mogliśmy się przekonać co to lockdown, kwarantanna czy izolacja przy okazji pandemii COVID-19. Myślę, że tego czasu pełnego różnego rodzaju ograniczeń nikt nie wspomina dobrze. Powieść C.J. Tudor "Debit" została osadzona właśnie w takim świecie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2253
1523

Na półkach: , ,

"Debit" to genialny thriller psychologiczny, a nawet trzy historie w jednym, od mistrzyni makabry C.J. Tudor.

Hannah jako nieliczna przeżyła wypadek autokaru, który ugrzązł w śnieżnej zaspie.

Meg wraz z pięciorgiem nieznajomych utknęła w  zawieszonym nad szczytami gór wagoniku kolejki linowej.

Carter wraz z grupą ludzi został uwięziony w odciętym od świata i pozbawionym prądu górskim schronisku.

"Pragnienie. Zimno. Głód. Wszystko może zabić".

Świat pogrąża się w chaosie, tajemniczy wirus dziesiątkuje ludzi, a wieczna zmarzlina zabija pozostałych.

Każdy z bohaterów znalazł się w potrzasku, by przeżyć, muszą zmierzyć się z zaistniałą sytuacją, drugim człowiekiem i żywiołem, jakim jest zamieć śnieżna. Wszyscy zmierzają do Azylu, ale nie każdemu się to uda.

Znajdziecie tu wszystko: charyzmatycznych bohaterów, fabułę, od której nie sposób się oderwać, akcję z mnóstwem zaskakujących plot twistów, maksymalne napięcie i sporo grozy.

"Debit" to ponura wizja przyszłości świata skazanego na zagładę.

"Debit" to genialny thriller psychologiczny, a nawet trzy historie w jednym, od mistrzyni makabry C.J. Tudor.

Hannah jako nieliczna przeżyła wypadek autokaru, który ugrzązł w śnieżnej zaspie.

Meg wraz z pięciorgiem nieznajomych utknęła w  zawieszonym nad szczytami gór wagoniku kolejki linowej.

Carter wraz z grupą ludzi został uwięziony w odciętym od świata i pozbawionym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1424
1412

Na półkach: , , , , , , ,

" [...] Nie należy mówić, że czyjeś życie ma większą wartość. Należy ustalić, kto na dłuższą metę ma większe szanse przetrwania. [...]"

Wow! Wow! Wow! Jestem pod ogromnym wrażeniem najnowszej powieści mistrzyni wstrząsających thrillerów C.J. Tudor pod tytułem "Debit". Historia tutaj ukryta mocno mnie przeraziła. Zwroty akcji są tak znakomite, że aż wywołują totalny szok i wbijają w fotel. Zakończenie nie jest przewidywalne. Fabuła tak wciąga, że aż chce się ją czytać i czytać. Szkoda, że tak szybko się skończyła. Akcja jest porażająco dobra. Nie da się przy niej odpocząć. Tu się tyle dzieje, że warto zarwać nockę. Po przeczytaniu "Debitu" gwarantuję mroczne sny. Szczerze powiem, że jest się czego bać. Autorka C.J. Tudor w idealny sposób połączyła thriller z horrorem. Jej najnowsza historia jest warta przeczytania.
Jeżeli lubicie szalone, pokręcone i wstrząsające powieści, to "Debit" będzie dla was idealną lekturą.
Akcja naszej powieści toczy się mroźną zimą w górach. Dla naszych bohaterów to nie będzie piękny czas. Dlaczego?
Hannah — moja imienniczka — budzi się w autokarze, który uległ wypadkowi. Jej współtowarzyszami są studenci Akademii, którzy zostali ewakuowani. Mieli dotrzeć do Azylu. Przed czym uciekali? Część osób niestety nie przeżyło. Ci, co przetrwali, będą musieli walczyć o przetrwanie i współpracować ze sobą. Czy każdy tutaj mówi prawdę? Hannah jest przyszłą lekarką. Bardzo ją polubiłam i współczułam sytuacji, w której się znalazła.
Meg, ta bohaterka skradła moje serce. Ostatnie lata życia nie były dla niej łatwe. Przeżyła coś, co na zawsze zmieniło jej życie. Tę postać poznałam w górskim wagoniku. Obudziła się i była w totalnym szoku. Nie wiedziała, gdzie jest i kim są osoby, które widzi. Oprócz niej w wagoniku kolejki linowej znalazło się jeszcze pięć osób. Dlaczego i oni zmierzali do Azylu? Czy wszyscy przetrwają tę okrutną zamieć? Czy wydostaną się z tej pułapki? Czy każda z tych sześciu osób ocali swoje życie? Współczułam Meg sytuacji, w której się znalazła. Nie chciałabym być na jej miejscu.
Ostatnim głównym bohaterem jest Carter. Ten bohater również nie będzie miał lekko. Żyje w Azylu, do którego mieli dotrzeć osoby znajdujące się w wagoniku i autokarze. Co się stanie, gdy wysiądzie generator prądu? Czy będzie bezpieczny?
Mamy tutaj do czynienia ze śmiertelnym wirusem i jego epidemią. Czy świat należy do Gwizdaczy? Uważajcie na nich, ponieważ oni znajdują się dosłownie wszędzie. Jesteście w olbrzymim, a nawet śmiertelnym niebezpieczeństwie. Kim są Gwizdacze? Przypominają żywe trupy.
Czy C.J. Tudor przepowiedziała naszą zagładę? Czy jej wizja upadku świata jest realna? Czy w tym przypadku człowiek ma szansę na przetrwanie?
Zachęcam was do przeczytania najnowszego dzieła tej autorki. Ona zmusza nas do głębokiej refleksji i stawia pytanie: Co byłoby gdyby...?
Mam nadzieję, że ta historia doczeka się ekranizacji. W pełni na to zasługuje. Wywołuje tyle różnych emocji, że na pewno o niej nie zapomnę i za jakiś czas ponownie po nią sięgnę.
C.J. Tudor cały czas mnie zaskakuje. Już się nie mogę doczekać jej następnego dzieła.
Okładka jest niby prosta, ale jednak jest coś w niej takiego, co nie pozwala mi oderwać od niej wzroku.
Fani C.J. Tudor będą zadowoleni z tej historii. Ci, co jeszcze jej nie znają, dzięki tej powieści pokochają.

" [...] Nie należy mówić, że czyjeś życie ma większą wartość. Należy ustalić, kto na dłuższą metę ma większe szanse przetrwania. [...]"

Wow! Wow! Wow! Jestem pod ogromnym wrażeniem najnowszej powieści mistrzyni wstrząsających thrillerów C.J. Tudor pod tytułem "Debit". Historia tutaj ukryta mocno mnie przeraziła. Zwroty akcji są tak znakomite, że aż wywołują totalny szok i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    232
  • Przeczytane
    83
  • Posiadam
    28
  • 2024
    11
  • Teraz czytam
    10
  • Recenzenckie
    4
  • Ulubione
    4
  • Kryminał
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Więcej
C.J. Tudor Debit Zobacz więcej
C.J. Tudor Debit Zobacz więcej
C.J. Tudor Debit Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także